Drugi wieczny kalendarz. Drugi powinien być lepszy, bardziej dopracowany. Perfekcyjny.
Cóż, jak widać nie zawsze uczymy się na błędach.
Ale pomijając wszystko młoda jest zachwycona i nie czepia się drobiazgów. A ja swoją naukę wyciagnęłam ;)
Kolorystyka oczywista dla 7 latki i pewnego wyzwania, ale o tym poniżej :)
Pracę zgłaszam na wyzwanie goscrap:
Nie wiem jak wyglądał pierwszy, ale ten jest świetny :) Twoja córcia to szczęściara. Dziękuję za udział w wyzwaniu GOSCRAP :) Pozdrawiam Karolina
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ;)
UsuńA pierwszy kalendarz tu:
http://madebyeya.blogspot.com/2016/01/nowy-rok-nowe-projekty
Kalendarz jest śliczny - dziewczęcy, pastelowy :
OdpowiedzUsuń)